Rozstrzygnięcie o wyjeździe na
wakacje zawsze napędza problem – po pierwsze nie chcemy spędzać urlopu znów nad Bałtykiem, a jednocześnie nie chcemy wydawać mnóstwa oszczędności na luksusowe urlopy zagraniczne. Chyba dlatego „wczasy Bangkok” to najczęściej wpisywana w Internecie przez Polaków fraza? Oszczędnie, niebanalnie i bajecznie.
Redaktor: Christopher Adams
Zaczerpnięte z: http://www.flickr.com
Bangkok to egzotyczna aglomeracja azjatycka, która łączy w sobie niezapomniane scalenie tradycji i nowoczesności. To właśnie tutaj spotyka się tradycja wschodnia z zachodnią, a pęd współgra ze spokojem. To wszystko widać na pierwszy rzut oka, choćby na fotografiach, jakie pojawiają się jako jedne z pierwszych w wynikach wyszukiwania, gdy wpiszemy w Internecie hasła rodzaju „wakacje Bangkok”, „wczasy Bangkok” -
oferta. To miasto bez dwóch zdań daje całą moc wrażeń w połączeniu – po pierwsze pełna mistyczności atmosfera sanktuariów, pałaców, muzeów, z drugiej brzmiące energią zakamarki i jarmarki z egzotycznymi zapachami jarmarcznych kuchcików, liczne domy handlowe, międzynarodowe hotele i mnóstwo malutkich składzików. Nie da się wymazać z pamięci wyjazdu do tego bajkowego miejsca.
Nie można nie wspomnieć o urokliwych wybrzeżach, które są jednymi z plusów opisywanego miasta. Dzięki ofercie wielu biur podróży mamy możliwość powiązać podczas planowanego urlopowego wyjazdu mnóstwo aspektów w jedno – wypocząć na słonecznej plaży, obejrzeć wielowiekowe zabytki, odwiedzić klimatyczne hinduskie klasztory i spróbować kuchni w orientalnym tylu. Nie dziwi więc, że turystów w tym miejscu pojawia się co rok coraz więcej, ponieważ wyjazd do takiego miasta nie wydaje się drogi, a jego multi-charakter nie pozwoli zapomnieć o takim miejscu.